Zajęcia rekreacyjno – sportowe w grupie to dobry sposób na dodatkową motywację do ćwiczeń dla każdego: tego systematycznego, obowiązkowego, jak i leniwego, tylko sporadycznie aktywnego. Czynników motywujących można wymienić co najmniej kilka:
- Przyciągający zaangażowaniem, profesjonalnością i kreatywnością Instruktor / Trener, który zorganizuje, zaplanuje trasę, zwróci uwagę na technikę (nauczy, zaprezentuje poszczególne elementy), zaproponuje ćwiczenia, czy udzieli fachowej porady, a czasem rozbawi i pocieszy.
- Stała godzina – należy do niej dostosować inne czynności dnia, dlatego uczestnik musi wykazać się zdyscyplinowaniem czasowym, aby skorzystać z zajęć.
- Spotkanie ze znajomymi, wspólne rozmowy, wymiana opinii na różne tematy.
- Aktywność – dbałość o własne zdrowie, sprawność, wydolność – to powinien być najważniejszy element mobilizujący do systematycznego uczestnictwa.
- Kontakt z naturalnym środowiskiem, świeżym powietrzem, w towarzystwie okolicznej flory i fauny, która nigdy się nie nudzi, ponieważ zmienia się o każdej porze roku.
- Grupa – mobilizuje do zwiększonego wysiłku, wyższej intensywności, dłuższego czasu przeznaczonego na aktywność – tak można przełamać własne bariery niechęci do ruchu, zmęczenia, ale i pracy nad sprawnością.
…I zapewne można wymienić ich więcej, a każda w coraz większym stopniu zwiększa szansę na przyłączenie się do ćwiczącej grupy. Dlatego warto korzystać z propozycji różnych instytucji, fundacji, ośrodków czy lokalnych samorządów organizujących zajęcia w zakresie ochrony zdrowia i popularyzacji aktywności ruchowej.
A teraz rozpoczynamy wzmacniającą rywalizację
Korzystając ze wsparcia grupy wykonajcie kilka ćwiczeń, w których pojawi się element rywalizacji – kolejny motywator do wykazania się większą siłą, mocą czy szybkością. W tym celu dobierzcie się w dwójki. Kolega / koleżanka może okazać się tu dobrym „sparingpartnerem”.
Rywalizacją w dwójkach:
1. PRZEPYCHANIE SIĘ BARKAMI. Ustawcie się przodem do siebie, bark prawy naprzeciw barku prawego – stykają się. Możecie też wspierać się na kijkach (lub bez kijków). Spróbujcie przepchnąć kolegę, by zrobił on krok w tył – utracił „nieznacznie” równowagę. Po wygranej próbie powtórzcie rywalizację drugim barkiem.
2. PRZECIĄGANIE SIĘ STOPAMI. Ustawcie się tyłem do siebie w odległości ok. 1m. Unieście jedną stopę w tył, aby stopy zetknęły się częściami grzbietowymi. W tym momencie stoicie na jednej nodze. Przed sobą postawcie kijki – dla utrzymania równowagi. Spróbujcie przeciągnąć stopą stopę kolegi w swoim kierunku, aby on utracił równowagę i zrobił krok – skok w tył (ale jednocześnie się nie przewrócił – zadbajcie o to stosując odpowiednio dozowany poziom siły). Po wygranej rywalizacji na jednej nodze powtórzcie rywalizacje stojąc i przeciągając drugą nogę.
3. PRZECIĄGANIE LINY I. Narysujcie na podłożu linię, a następnie stańcie po jej przeciwnych stronach. Ustawcie się przodem do siebie trzymając jedną parę kijków wspólnie – uniesione poziomo w stosunku do podłoża. Napierając na kijki spróbujcie przepchnąć kolegę / koleżankę w tył 2-3 kroki, lub do momentu przekroczenia wyznaczonej linii.
4. PRZECIĄGANIE LINY II. Ustawcie się jak w ćwiczeniu wyżej. Tym razem starajcie się przeciągnąć kolegę / koleżankę na swoją stronę linii (ciągnąc za kijki). Jeśli partner ją przekroczy krokiem w przód – przegrywa.
5. PRZECIĄGANIE LINY III. Ustawcie się jak wyżej. Przepychanie lub przeciąganie możecie tym razem wykonać stojąc na jednej nodze. Pamiętajcie, aby po zakończonej rywalizacji – przystępując do kolejnej zmienić nogę stojącą na podłożu.
A po rywalizacji już w pełnym rozluźnieniu kontynuujcie marsz z kijkami wykorzystując w pełni czas trwania zajęć.
Życzę udanej i wesołej rywalizacji – Dorota Kamień
